Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

To wiem czy nie wiem?

 A więc, nie wiem o czym jest i ewentualnie będzie ten blog. Wiem też z pewnością, że nie zaczyna się tak zdania. Okej, jeśli mamy już to za sobą to może powinnam zacząć rozwijać odrobinę, to co miałam w swojej głowie jeszcze kilka minut temu. Po chwili zawieszenia, co ostatnio często mi się zdarza, chciałabym tutaj pisać to, co myślę. Może nie brzmi to zachęcająco i bardzo górnolotnie, ale bardzo chciałabym skrócić i przelać na papier - to nie jest papier wiem - moje własne rozmowy i wymysły, które mają już bardzo mało miejsca w mojej hmmm... podświadomości. Widzę, że nawet nie umiem tego ująć poprawnie, ale jak określić ten głos - brzmiący o wiele lepiej od mojeje realnej jego barwy - poprzez który porozumiewam się sama ze sobą ? Chyba, bo to kolejna niewiadoma, każdy tak ma. U mnie natomiast występuje ogromne wyolbrzymienie rangi tej sfery mojego umysłu. Nie chodzi jednak o jakąś chorobę, której byłabym nieświadoma, starałam się sprawdzić i ten fakt, zaciągając fachowej wiedzy inter

Najnowsze posty